piątek, 23 września 2011

A cieszy.

Troszkę piękniej jest teraz, nie? ;)

"Wszystkie instytucje, organizacje, związki oraz osoby prywatne uprasza się o udzielenie posiadaczowi tego dokumentu wszelkiej pomocy związanej (...). Służby mundurowe uprasza się o umożliwienie (...) wstępu lub wjazdu na teren zamknięty, wydzielony lub chroniony (...)."
Dziwne uczucie trzymać to w ręce.

piątek, 16 września 2011

Małostki

Wchodzę na Google, żeby sprawdzić pocztę, a tam taki oto obrazek:
Ładny, nie? Taki jakiś wesoły i nie wiem czemu, kojarzący się z dzieciństwem i starymi filmami. Miłe małe drobnostki wywołujące uśmiech. I od razu cały dzień lepszy (przynajmniej do tej wizyty u dentysty popołudniu, która mnie przeraża). Jeszcze Jagiena zrobiła jajecznicę i kawę na śniadanie, to nic, że z mlekiem, i tak była pyszna. Płatki kukurydziane zrobiłam sobie sama i też były ok.

A wracając do tego loga Google, to na cześć Alberta Szenta - Gyorgyiego, który był lekarzem i odkrył m. in. witaminę C. Przeznaczenie. ;)

Miłego dnia i pamiętajcie o dostarczaniu organizmowi witaminy C.

Ahoj!


Wydaje mi się, że Madonna wzorowała się na tym przy piosence "Material Girl", podobieństwo bije po oczach.