tag:blogger.com,1999:blog-14362297664264052012024-03-13T19:02:58.925+01:00Magusi łerldMagdaleny blog pierwszy przełomowy.Magulechttp://www.blogger.com/profile/16438854144326976774noreply@blogger.comBlogger168125tag:blogger.com,1999:blog-1436229766426405201.post-72884142756053710712018-09-24T16:11:00.003+02:002018-09-24T16:11:55.180+02:00Otoño<div dir="ltr" style="text-align: left;" trbidi="on">
No i mamy jesień, proszę Państwa.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /><iframe width="320" height="266" class="YOUTUBE-iframe-video" data-thumbnail-src="https://i.ytimg.com/vi/M_kTSBqQkME/0.jpg" src="https://www.youtube.com/embed/M_kTSBqQkME?feature=player_embedded" frameborder="0" allowfullscreen></iframe></div>
<br /></div>
Magulechttp://www.blogger.com/profile/16438854144326976774noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-1436229766426405201.post-45639916334659365992017-02-12T12:22:00.000+01:002017-02-13T11:37:07.355+01:00El sol<div dir="ltr" style="text-align: left;" trbidi="on">
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://2.bp.blogspot.com/-_MUSVxtNxgo/WKGLU7tpLQI/AAAAAAAAD2Y/j_W00UERok47fJ8zLQ3d1NxVUp_RE_k_ACLcB/s1600/20170212_120144.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="180" src="https://2.bp.blogspot.com/-_MUSVxtNxgo/WKGLU7tpLQI/AAAAAAAAD2Y/j_W00UERok47fJ8zLQ3d1NxVUp_RE_k_ACLcB/s320/20170212_120144.jpg" width="320" /></a></div>
<div dir="ltr" style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div dir="ltr">
</div>
<div style="text-align: justify;">
Świeci słońce. Jeszcze nieśmiało topi zalegający śnieg, ale już czuję jego ciepłe promienie, jak czułą pieszczotę kochanka na twarzy. Obiecuje, że jeszcze chwila i będziemy razem. Niemo, tym naturalnym gestem prosi, żebym poczekała na niego jeszcze chwilę. Właśnie zjadłam pyszne śniadanie. Posiłek tego typu, który można celebrować tylko w weekend. Teraz z wewnętrznym ciepełkiem, z uroczo pełnym brzuszkiem zabieram się do lektury. Cieszę się tą chwilą, głaszczę ją, jak leniwego kota, a ona odwzajemnia mi się cichym mruczeniem samozadowolenia, które rozbrzmiewa gdzieś wewnątrz mnie. Za oknem słyszę, jak sąsiad bawi się ze swoją małą córeczką:</div>
<div style="text-align: justify;">
- Raz, dwa, trzy... Już się schowałaś? - Pyta on.</div>
<div style="text-align: justify;">
- Tato, tato, nie podglądaj! - odkrzykuje mała.</div>
<div style="text-align: justify;">
- ... dziewięć, dziesięć. Szukam!</div>
<div style="text-align: justify;">
Czy może być piękniej? Świeci słońce.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://3.bp.blogspot.com/-0MoWpFwi4Tc/WKGLmb74X8I/AAAAAAAAD2g/FzHLgOfj8Sguq9dJ7wB5dAQKQy8dmKNugCLcB/s1600/20170212_120157.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://3.bp.blogspot.com/-0MoWpFwi4Tc/WKGLmb74X8I/AAAAAAAAD2g/FzHLgOfj8Sguq9dJ7wB5dAQKQy8dmKNugCLcB/s320/20170212_120157.jpg" width="180" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://4.bp.blogspot.com/-dvo187vdN4o/WKGLlw4_5PI/AAAAAAAAD2c/IMQunS-vzWwWVe7-Owv6mc-5BSB5-wZSgCLcB/s1600/20170212_120206.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://4.bp.blogspot.com/-dvo187vdN4o/WKGLlw4_5PI/AAAAAAAAD2c/IMQunS-vzWwWVe7-Owv6mc-5BSB5-wZSgCLcB/s320/20170212_120206.jpg" width="180" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://2.bp.blogspot.com/-VjnoWsfbCuE/WKGLmjvWRGI/AAAAAAAAD2k/Q1gv9t96h7YRWlvkuPTtO3JcQG57t-eeQCLcB/s1600/20170212_120210.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://2.bp.blogspot.com/-VjnoWsfbCuE/WKGLmjvWRGI/AAAAAAAAD2k/Q1gv9t96h7YRWlvkuPTtO3JcQG57t-eeQCLcB/s320/20170212_120210.jpg" width="180" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://3.bp.blogspot.com/-5JzUqZhD_lU/WKGLn004Q-I/AAAAAAAAD2s/qO-T6IEN4Tozr3OoioVieRXOPf7PFuBwACLcB/s1600/IMG_20170211_123530_967.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://3.bp.blogspot.com/-5JzUqZhD_lU/WKGLn004Q-I/AAAAAAAAD2s/qO-T6IEN4Tozr3OoioVieRXOPf7PFuBwACLcB/s320/IMG_20170211_123530_967.jpg" width="320" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://2.bp.blogspot.com/-cvXbzcDQsmU/WKGLnHPjOEI/AAAAAAAAD2o/Dgl4mjtasVEBeigR4PqhV2AgS-579LYngCLcB/s1600/IMG_20170212_113250_434.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://2.bp.blogspot.com/-cvXbzcDQsmU/WKGLnHPjOEI/AAAAAAAAD2o/Dgl4mjtasVEBeigR4PqhV2AgS-579LYngCLcB/s320/IMG_20170212_113250_434.jpg" width="320" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
</div>
Magulechttp://www.blogger.com/profile/16438854144326976774noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-1436229766426405201.post-43858509906038467952016-10-16T13:52:00.003+02:002016-10-16T13:58:58.395+02:00Szybkie ciacho czekoladowe z mikrofalówki<div dir="ltr" style="text-align: left;" trbidi="on">
<div dir="ltr" style="text-align: left;" trbidi="on">
Przepis niezbędny na chwilę słabości, kiedy ma się wrażenie, iż jeśli nie zje się, natychmiast, czegoś słodkiego, to niechybnie czeka na nas już tylko śmierć. Przepisem jestem zafascynowana. Zaskoczyło mnie, że w tak krótkim czasie można przygotować coś tak pysznego i właściwie nie do odróżnienia od klasycznego ciasta czekoladowego. Nie jest suche, idealnie "kruche", a z dodatkiem masła orzechowego, to prawdziwa bomba!<br />
<div>
<br /></div>
<div>
<span style="background-color: white; color: #1d2129; font-family: "helvetica" , "arial" , sans-serif; font-size: 16px;">Składniki (na dwie porcje):</span></div>
<div>
<span style="background-color: white; color: #1d2129; font-family: "helvetica" , "arial" , sans-serif; font-size: 16px;">✔ 2 - 3 łyżki kakao</span></div>
<div>
<span style="background-color: white; color: #1d2129; font-family: "helvetica" , "arial" , sans-serif; font-size: 16px;">✔ 1/4 kubka mąki (u mnie orkiszowa)</span></div>
<div>
<span style="background-color: white; color: #1d2129; font-family: "helvetica" , "arial" , sans-serif; font-size: 16px;">✔ 2 łyżki brązowego cukru</span></div>
<div>
<span style="background-color: white; color: #1d2129; font-family: "helvetica" , "arial" , sans-serif; font-size: 16px;">✔ szczypta soli</span></div>
<div>
<span style="background-color: white; color: #1d2129; font-family: "helvetica" , "arial" , sans-serif; font-size: 16px;">✔ 2 łyżki oleju</span></div>
<div>
<span style="background-color: white; color: #1d2129; font-family: "helvetica" , "arial" , sans-serif; font-size: 16px;">✔ 1/3 kubka mleka</span></div>
<div>
<span style="background-color: white; color: #1d2129; font-family: "helvetica" , "arial" , sans-serif; font-size: 16px;"><br /></span></div>
<div>
<span style="background-color: white; color: #1d2129; font-family: "helvetica" , "arial" , sans-serif; font-size: 16px;">Wszystko połączyć i przełożyć do dwóch żaroodpornych foremek (mogą być też kubki), wcześniej przesmarowanych olejem. Wstawić do mikrofalówki na 3-4 min. na najwyższą moc. Smacznego! :)</span></div>
<div>
<span style="background-color: white; color: #1d2129; font-family: "helvetica" , "arial" , sans-serif; font-size: 16px;"><br /></span></div>
<div>
<span style="background-color: white; color: #1d2129; font-family: "helvetica" , "arial" , sans-serif; font-size: 16px;">PS Proponuję uważać z solą, bo przez chwilę nieuwagi łatwo przesadzić przy tak małej porcji. ;)</span></div>
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://lh3.googleusercontent.com/-smLq6446DR4/WANqTEIhJUI/AAAAAAAADIo/6dxffVTqDeM/s1600/IMG_20161014_125113.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"> <img border="0" src="https://lh3.googleusercontent.com/-smLq6446DR4/WANqTEIhJUI/AAAAAAAADIo/6dxffVTqDeM/s640/IMG_20161014_125113.jpg" /> </a> </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
PS 2 Przepis pochodzi z instagrama <a href="http://www.kakaonatura.pl/" target="_blank">CACAO NATURA</a>. :)</div>
</div>
Magulechttp://www.blogger.com/profile/16438854144326976774noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-1436229766426405201.post-65934888175086370272016-10-02T12:51:00.001+02:002016-10-02T12:51:42.668+02:00Prawie magister<p dir="ltr">Nareszcie zamykam etap pisania pracy dyplomowej. Teraz jeszcze tylko obrona. Trzymajcie kciuki! 😊 </p>
Magulechttp://www.blogger.com/profile/16438854144326976774noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-1436229766426405201.post-57604540563463319372016-09-04T10:04:00.001+02:002016-09-04T10:04:28.151+02:00Posiedzieliśmy <p dir="ltr">Posiedzieliśmy wczoraj trochę, fajnie było. Pierwszy raz od dawna poszedł w ruch SingStar, gardło zdarte, ale relaks cudowny. I, co dziwne, obudziłam się dzisiaj stosunkowo wcześnie i na pierwszy rzut oka wyspana. Tylko sił do pisania brak.</p>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"> <a href="https://lh3.googleusercontent.com/-4YXNLCqTWWU/V8vVi1XvmXI/AAAAAAAAC7c/GW6vJ2rohB4/s1600/Screenshot_2016-09-04-09-59-20-1.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"> <img border="0" src="https://lh3.googleusercontent.com/-4YXNLCqTWWU/V8vVi1XvmXI/AAAAAAAAC7c/GW6vJ2rohB4/s640/Screenshot_2016-09-04-09-59-20-1.png"> </a> </div>Magulechttp://www.blogger.com/profile/16438854144326976774noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-1436229766426405201.post-72345107853304783282016-08-10T12:31:00.001+02:002016-08-10T12:31:43.971+02:00Mglisty poranek<div dir="ltr" style="text-align: left;" trbidi="on">
Próby ratowania laptopa spełzły na niczym, jak na razie. Jeszcze wczoraj się zorientowałam, że ostateczną wersję pracy mam tylko na swoim komputerze. Na szczęście wersji, którą mam brakuje tylko 4 tabelek, nadal mnie drażni, że muszę to pisać po raz drugi, ale co robić. Ze wszechświatem nie wygrasz.<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<iframe width="320" height="266" class="YOUTUBE-iframe-video" data-thumbnail-src="https://i.ytimg.com/vi/1ezd04jaeso/0.jpg" src="https://www.youtube.com/embed/1ezd04jaeso?feature=player_embedded" frameborder="0" allowfullscreen></iframe></div>
<br /></div>
Magulechttp://www.blogger.com/profile/16438854144326976774noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-1436229766426405201.post-57524108125962254672016-08-08T13:22:00.001+02:002016-08-08T13:22:58.362+02:00I'm pretty when I cry<p dir="ltr">Czy jeśli dzisiaj od 8:00 rano nie mogę włączyć laptopa, a miałam pisać magisterkę, to oznacza, że wszechświat daje mi jakiś znak?</p>
Magulechttp://www.blogger.com/profile/16438854144326976774noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-1436229766426405201.post-77672576681410953742016-07-12T13:47:00.001+02:002016-07-12T13:47:44.946+02:00BookAThon Lato 2016 - podsumowanie<div dir="ltr" style="text-align: left;" trbidi="on">
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://scontent.fwaw3-1.fna.fbcdn.net/v/t1.0-9/13521975_10208626166548827_778569742653698830_n.jpg?oh=57936e28253440afe1c2c4a65abadf23&oe=582ED287" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="92" src="https://scontent.fwaw3-1.fna.fbcdn.net/v/t1.0-9/13521975_10208626166548827_778569742653698830_n.jpg?oh=57936e28253440afe1c2c4a65abadf23&oe=582ED287" width="320" /></a></div>
<div style="text-align: left;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: inherit;">Postanowiłam, po raz drugi, spróbować swoich sił w BookAThonie. Nadal uważam, że sama inicjatywa fajna (wyzwania), ale czasu dane jest trochę za mało. Moje plany przedstawiały się (ponieważ w trakcie lekko je zmodyfikowałam) następująco:</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: inherit;"><br /></span></div>
<div style="text-align: left;">
</div>
<div style="text-align: center;">
<span style="background-color: white; color: #1d2129; line-height: 19.32px;"><span style="font-family: inherit;">1. <b>Wakacje z duchami</b> - "Opowieści niesamowite" E. A. Poe (zaczęłam, do dokończenia zostało mi jeszcze 158 str. książki)</span></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="line-height: 19.32px;">2. <b>Dokończenie lub rozpoczęcie serii</b> - "Pochłaniacz" K. Bonda (674 str.)</span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="line-height: 19.32px;">3. <b>Autor o twoim imieniu lub inicjałach</b> - "Włoskie szpilki" M. Tuli (144 str.)</span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="line-height: 19.32px;">4. <b>Lato z kryminałem</b> - "Pochłaniacz" K. Bonda (674 str.)</span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="line-height: 19.32px;">5. <b>Książka z twoim zawodem</b> - "Seks w wielkim mieście" C. Bushnell (252 str.)</span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="line-height: 19.32px;">6. <b>Wakacyjna miłość</b> - "Seks w wielkim mieście" C. Bushnell (252 str.)</span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="line-height: 19.32px;">7. <b>1.500 str.</b> - wyszło mi 1.228 stron i, jak już wspomniałam, uważam to za optymistyczną wersję, ale kto wie...</span><span style="line-height: 19.32px;"> </span><span style="font-family: inherit;"><span class="text_exposed_show" style="background-color: white; color: #1d2129; display: inline; line-height: 19.32px;"><i class="_lew" title="Emotikon wink"><i aria-hidden="true" class="_4-k1 img sp_fM-mz8spZ1b sx_7f72ac" style="background-image: url("/rsrc.php/v2/yx/r/pimRBh7B6ER.png"); background-position: 0px -442px; background-repeat: no-repeat; background-size: auto; display: inline-block; height: 16px; vertical-align: -3px; width: 16px;"></i></i></span></span></div>
<span style="font-family: inherit;"><span class="text_exposed_show" style="background-color: white; color: #1d2129; display: inline; line-height: 19.32px;"><i class="_lew" title="Emotikon wink"><i aria-hidden="true" class="_4-k1 img sp_fM-mz8spZ1b sx_7f72ac" style="background-image: url("/rsrc.php/v2/yx/r/pimRBh7B6ER.png"); background-position: 0px -442px; background-repeat: no-repeat; background-size: auto; display: inline-block; height: 16px; vertical-align: -3px; width: 16px;"></i></i></span></span><div style="text-align: left;">
</div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #1d2129; font-family: inherit;"><span style="background-color: white; line-height: 19.32px;">Od początku zakładałam, że mi się nie uda, więc nie rozczarowałam się zbytnio. ;) A było to tak...</span></span></div>
<div style="text-align: left;">
<span style="color: #1d2129; font-family: inherit;"><span style="background-color: white; line-height: 19.32px;"><br /></span></span></div>
<div style="text-align: left;">
<span style="color: #1d2129; font-family: inherit;"><span style="background-color: white; line-height: 19.32px;"><b>Dzień I</b></span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #1d2129; font-family: inherit;"><span style="background-color: white; line-height: 19.32px;">Słabo. J</span><span style="line-height: 19.32px;">edynie 50 str. "Opowieści niesamowitych" E.A. Poe. Czytam tą książkę już od jakiegoś czasu i mam w związku z nią bardzo mieszane uczucia. Bardzo ciężko wciągnąć mi się w każde opowiadanie, ale jak już czytam, to jestem ciekawa, co się dalej stanie. Generalnie, wiadomo, jedne opowieści podobają mi się bardziej, inne mniej. Niemniej polecam, moim zdaniem warto sięgnąć po taką klasykę, przynajmniej po to, żeby móc się potem o niej swobodnie wypowiadać. Ogólne wrażenie książka pozostawia mi dobre, tylko męczy przy czytaniu.</span></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="color: #1d2129; font-family: inherit;"><span style="line-height: 19.32px;"><a href="http://1.bp.blogspot.com/-PXP8IMh8fTE/V4TYXAQCkYI/AAAAAAAACpw/M0adLIsznGs1vU0suwTVWs15YtjNphNewCK4B/s1600/IMG_20160711_173526.jpg" imageanchor="1"><img border="0" height="320" src="https://1.bp.blogspot.com/-PXP8IMh8fTE/V4TYXAQCkYI/AAAAAAAACpw/M0adLIsznGs1vU0suwTVWs15YtjNphNewCK4B/s320/IMG_20160711_173526.jpg" width="320" /></a></span></span></div>
<div style="text-align: left;">
<span style="color: #1d2129; font-family: inherit;"><span style="line-height: 19.32px;"><b><br /></b></span></span></div>
<div style="text-align: left;">
<span style="color: #1d2129; font-family: inherit;"><span style="line-height: 19.32px;"><b>Dzień II</b></span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #1d2129; font-family: inherit;"><span style="line-height: 19.32px;">Zaobserwowano tendencję wzrostową. W, tak zwanej, przerwie, między pisaniem magisterki (o dziwo, coś tam mi się udało naskrobać), przeczytałam aż 150 str.! Także duma mnie rozpiera. Zwłaszcza w porównaniu z dniem wczorajszym. Miało być rozpoczęcie serii, a jednocześnie mojej przygody z K. Bondą, ale ostatecznie postanowiłam, nie zaczynać na razie kolejnej książki i zaczytywałam się w "Kiedy odszedłeś" J. Moyes, jako zakończenie serii. Książkę rozpoczęłam jeszcze przed wyzwaniem, z zamiarem skończenia jej wcześniej, ale wyszło, jak wyszło.</span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #1d2129; font-family: inherit;"><span style="line-height: 19.32px;"><br /></span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #1d2129; font-family: inherit;"><span style="line-height: 19.32px;"><b>Dzień III</b></span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #1d2129; font-family: inherit;"><span style="line-height: 19.32px;">Trzeci dzień wyszedł mi zupełnie niechcący. Miałam już nic nie czytać. Już, już leżałam grzecznie w łóżku, czekając aż przyjdzie sen, ale złamałam się - sięgnęłam po książkę. Żeby nie mieszać, nie zaczynałam kolejnej, przewidzianej na ten dzień, tylko postanowiłam dokończyć rozpoczęte wcześniej "Kiedy odszedłeś" Jojo Moyes, co zaliczę sobie dodatkowo do wakacyjnej miłości. Mała chwilka, nie wiadomo kiedy, zmieniła się w czytanie do 1:30, ale udało mi się w końcu odłożyć książkę - tylko dlatego, że ją skończyłam. Tak więc w trzecim dniu wyzwania udało mi się przeczytać 186 str. (co nadal sugeruje tendencję wzrostową). Podsumowanie całości to jedna książka (nie cała, bo zaczęłam przed rozpoczęciem BookAThonu), którą podpięłam pod 2 wyzwania (zakończenie serii i wakacyjna miłość) i kawałek drugiej, w sumie 386 str.!</span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #1d2129; font-family: inherit;"><span style="line-height: 19.32px;">Moją opinię o książce, możecie znaleźć <a href="https://www.goodreads.com/review/show/1663499815?book_show_action=false" target="_blank">tutaj</a>.</span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #1d2129; font-family: inherit;"><span style="line-height: 19.32px;"><br /></span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #1d2129; font-family: inherit;"><span style="line-height: 19.32px;"><b>Dzień IV</b></span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #1d2129; font-family: inherit;"><span style="line-height: 19.32px;">Najsłabiej, tylko 34 str., ale zaczęłam "Włoskie szpilki" Magdaleny Tuli (autor o twoich inicjałach) i jak na razie bardzo mi się podoba. Trochę się gubię w tej historii, ale jak ona pięknie płynie...</span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #1d2129; font-family: inherit;"><span style="line-height: 19.32px;"><b><br /></b></span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #1d2129; font-family: inherit;"><span style="line-height: 19.32px;"><b>Dzień V</b></span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #1d2129; font-family: inherit;"><span style="line-height: 19.32px;">110 str., skończyłam "Włoskie szpilki" (autor z twoimi inicjałami), warto, moja opinia <a href="https://www.goodreads.com/review/show/1680562033?book_show_action=false" target="_blank">tutaj</a>.</span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #1d2129; font-family: inherit;"><span style="line-height: 19.32px;"><br /></span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #1d2129; font-family: inherit;"><span style="line-height: 19.32px;"><b>Dzień VI</b></span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #1d2129; font-family: inherit;"><span style="background-color: white;"><span style="line-height: 19.32px;">Zostały dwa dni i dwa wyzwania: lato z kryminałem i książka z twoim zawodem. Uznałam, że w oba świetnie wpisuje się "Pochłaniacz" Katarzyny Bondy. Główna bohaterka - Sasza Załuska jest profilerką, co brzmi świetnie, a ja nadal mam nadzieję, że kiedyś uda mi się pójść i ukończyć studia psychologiczne. Książka wciągnęła mnie od pierwszych stron, nie wiem kiedy - przeczytałam 371 str.</span></span></span></div>
<div style="text-align: left;">
<span style="color: #1d2129; font-family: inherit;"><span style="background-color: white;"><span style="line-height: 19.32px;"><br /></span></span></span></div>
<div style="text-align: left;">
<span style="color: #1d2129; font-family: inherit;"><span style="background-color: white;"><span style="line-height: 19.32px;"><b>Dzień VII</b></span></span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: inherit;">Dzień ostatni. Tego dnia udało mi się przeczytać 303 str. i tym samym skończyć "Pochłaniacza" (moja opinia <a href="https://www.goodreads.com/review/show/1692681713" target="_blank">tutaj</a>). Kolejna część już na mnie czeka. Oprócz tego, udało mi się tego dnia wziąć udział w turnieju oraz jednym okiem i uchem obejrzeć mecz, więc dzień mogę zaliczyć do intensywnych i udanych.</span></div>
<div style="text-align: left;">
<span style="font-family: inherit;"><br /></span></div>
<div style="text-align: left;">
<span style="font-family: inherit;"><b>PODSUMOWANIE</b></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: inherit;">W terminie od 4 do 10 lipca udało mi się przeczytać łącznie 1.204 str., co jest dla mnie dużym zaskoczeniem, nie spodziewałam się takiego osiągnięcia, nie siedząc od rana do wieczora z nosem w książce. Przekłada się to na 2 książki przeczytane w całości ("Włoskie szpilki" Magdaleny Tulli i "Pochłaniacza" Katarzyny Bondy), jedną dokończoną ("Kiedy odszedłeś" Joyo Moyes) oraz próbą dokończenia kolejnej ("Opowieści niesamowite" Edgara Alana Poe). Nie zdążyłam sięgnąć po "Seks w wielkim mieście", ale z tego, co słyszałam, to nie mam czego żałować, dużo krytycznych głosów pojawiło się o tej pozycji. Było miło, pewnie to powtórzę przy najbliższej okazji, ale jednak wolę wyzwania bardziej rozłożone w czasie.</span></div>
</div>
Magulechttp://www.blogger.com/profile/16438854144326976774noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-1436229766426405201.post-74037851084955260542016-06-23T15:56:00.000+02:002016-08-10T12:32:29.409+02:00Trochę dla zabawy, trochę dla ochłody<div dir="ltr" style="text-align: left;" trbidi="on">
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<iframe allowfullscreen="" class="YOUTUBE-iframe-video" data-thumbnail-src="https://i.ytimg.com/vi/CExbRviNhE4/0.jpg" frameborder="0" height="266" src="https://www.youtube.com/embed/CExbRviNhE4?feature=player_embedded" width="320"></iframe></div>
<br />
Kiss, kiss, bang, bang i osiem latek pykło.<br />
¿Cómo estás? </div>
Magulechttp://www.blogger.com/profile/16438854144326976774noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-1436229766426405201.post-45341270434953915372016-05-14T09:23:00.001+02:002016-05-14T09:25:33.336+02:00Nigdy w życiu <p dir="ltr">Obudziłam się, zobaczyłam deszcz i idę dalej spać. Tak pięknie szumi.</p>
Magulechttp://www.blogger.com/profile/16438854144326976774noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-1436229766426405201.post-21628850863727924962016-04-04T10:08:00.000+02:002016-04-04T10:08:05.828+02:00Ulecz mnie!<div dir="ltr" style="text-align: left;" trbidi="on">
Przychodzę do pracy i tak: na komórce 8:00, na telefonie stacjonarnym - 7:00, w porządku, ale skąd na laptopie 9:00?<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<iframe width="320" height="266" class="YOUTUBE-iframe-video" data-thumbnail-src="https://i.ytimg.com/vi/fAQOxVYXec0/0.jpg" src="https://www.youtube.com/embed/fAQOxVYXec0?feature=player_embedded" frameborder="0" allowfullscreen></iframe></div>
<br /></div>
Magulechttp://www.blogger.com/profile/16438854144326976774noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-1436229766426405201.post-37811747745523900082015-08-16T16:03:00.001+02:002015-08-16T16:04:58.435+02:00Lato czeka<div dir="ltr" style="text-align: left;" trbidi="on">
<div style="text-align: justify;">
Nareszcie, po wielu dniach palącego słońca i temperatur praktycznie nie schodzących poniżej 30 stopni Cejsjusza, przyszły burze i deszcze. A ludzie i tak są niezadowoleni, wszędzie tylko zdjęcia zalanego Krakowa. A ja w sumie lubię taką pogodę, tylko koniecznie muszę sobie sprawić kalosze. Lubie słuchać szumu za oknem i siedzieć pod kocem z dobrą książką i kubkiem parującej herbaty.</div>
<div style="text-align: justify;">
Mimo wszystko, mam nadzieję, że ten tydzień będzie jeszcze słoneczny, bo zaczynam upragnione wakacje. Wszystko musi się udać.</div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<iframe allowfullscreen="" class="YOUTUBE-iframe-video" data-thumbnail-src="https://i.ytimg.com/vi/_LvEj01NBmQ/0.jpg" frameborder="0" height="266" src="https://www.youtube.com/embed/_LvEj01NBmQ?feature=player_embedded" width="320"></iframe></div>
<br /></div>
Magulechttp://www.blogger.com/profile/16438854144326976774noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-1436229766426405201.post-74035683816927190162015-06-29T18:37:00.000+02:002015-06-29T18:37:00.100+02:00Hello, world!<div dir="ltr" style="text-align: left;" trbidi="on">
<div style="text-align: justify;">
I po imprezie, Oczywiście nie udało mi się ukończyć maratonu czytelniczego, a w Fotowyzwaniu wzięłam udział tylko dwoma z pięciu możliwych propozycji fotograficznych. Ale to był dobry tydzień, bilans to jakieś 1,5 książki, około 391 str., więc do finiszu nawet się nie zbliżyłam, ale na pewno będzie jeszcze okazja, oby w mniej gorącym okresie.</div>
<div style="text-align: justify;">
Za to po raz kolejny dochodzę do wniosku, że podjęłam dobrą decyzję, nie próbując podchodzić teraz do obrony. Gdybym to pisanie pracy dyplomowej nie poszło mi w ten sposób, to dodałoby mi tylko niepotrzebnego stresu. Teraz pozostaje tylko wziąć się w garść i ogarnąć na tyle, żeby znowu nie zostawić wszystkiego na ostatnią chwilę.</div>
<div style="text-align: justify;">
A na razie Keep calm and Gra o Tron! :)</div>
</div>
Magulechttp://www.blogger.com/profile/16438854144326976774noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-1436229766426405201.post-1237868380224543702015-06-22T18:39:00.001+02:002015-06-22T18:42:26.147+02:00BookAThon + fotograficzne wyzwanie książkowe<div dir="ltr" style="text-align: left;" trbidi="on">
<div style="text-align: justify;">
Wyzwania zawsze miały dla mnie w sobie jakąś magiczną moc motywacji. A kiedy dzieci, za to że nie płakały po szczepienie dostawały od rodziców w nagrodę tabliczkę czekolady - ja dostawałam nową książkę. Nic więc dziwnego, że kiedy przeczytałam na <a href="http://www.ewelinamierzwinska.pl/zaczynamy-bookathon-terminy-wyzwania-zaproszenie/" target="_blank">www.ewelinamierzwinska.pl</a> o książkowym wyzwaniu postanowiłam wziąć w nim udział. Mimo, że czas nie do końca sprzyja, mimo że (a może właśnie dlatego) cały czas biorę udział w <a href="https://www.facebook.com/pojedynekccc?fref=ts" target="_blank">Pojedynek Coach Couple Challenge</a>, postanowiłam, że warto spróbować. W najgorszym razie się przecież nie uda.</div>
<div>
<div style="text-align: justify;">
Tak więc wyzwanie rozpoczęło się wczoraj i trwa do 28 czerwca, a przewidziane są następujące kategorie:</div>
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://www.ewelinamierzwinska.pl/wp-content/uploads//2015/06/bookathon-wyzwania-czytelnicze.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://www.ewelinamierzwinska.pl/wp-content/uploads//2015/06/bookathon-wyzwania-czytelnicze.png" height="204" width="320" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<br /></div>
<div>
<ol style="text-align: left;">
<li style="text-align: justify;">W niedzielę dokończyłam książkę: "Alice's adventures in Wonderland" Lewis Carroll - 30 str.</li>
<li style="text-align: justify;">Dzisiaj planuję przeczytać: "Sherlock Holmes. Short stories" Sir Arthur Conan Doyle - 38 str.</li>
<li style="text-align: justify;">Worek i cały czas od niedzieli - książka historyczna: cykl Królowie Przeklęci Maurice Druon - obecnie jestem w tomie II, który liczy 229 str.</li>
<li style="text-align: justify;">Środa: "Najgorszy człowiek na świecie" Małgorzata Habler - 348 str.</li>
<li style="text-align: justify;">W ramach czwartku nie przeczytam książki, ale za to postanawiam sobie, że wezmę się w końcu za czytanie cyklu "Pieśni Lodu i Ognia" G. R. Martina, bo właśnie odświeżamy sobie serial od początku, więc to zaliczę do filmowej adaptacji. ;)</li>
<li style="text-align: justify;">Piątek: zakładam, że nadal będę czytać książkę z środy, ;)</li>
<li style="text-align: justify;">Sobota - czytamy, czytamy, bo przy założeniu przeczytania powyższych, to zaledwie 645 str., więc jeszcze sporo brakuje do założonych 1.500 str.</li>
<li style="text-align: justify;">Ciekawie ile stron przyniesie podsumowanie. :)</li>
</ol>
<div>
<div style="text-align: justify;">
Jednocześnie odbywa się <a href="http://www.ewelinamierzwinska.pl/fotograficzne-wyzwanie-ksiazkowe-konkurs/" target="_blank">Fotograficzne Wyzwanie Książkowe</a>, które wydaje mi się równie interesujące, jako że coraz bardziej podoba mi się <a href="https://instagram.com/magulec/" target="_blank">Instagram</a>, gdzie przy okazji zapraszam.</div>
</div>
</div>
<div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://www.ewelinamierzwinska.pl/wp-content/uploads//2015/06/otwarta-ksiazka-foto-wyzwanie.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://www.ewelinamierzwinska.pl/wp-content/uploads//2015/06/otwarta-ksiazka-foto-wyzwanie.png" height="223" width="320" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
Poniedziałkowe, inicjujące <a href="https://instagram.com/p/4MXe6CgQtW/?taken-by=magulec" target="_blank">zdjęcie</a> dodałam w niedzielę, więc mam czas do jutra, by wymyślić kolejne.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
Polecam wszystkim, którzy chcą się dobrze bawić! :)</div>
<div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
</div>
</div>
Magulechttp://www.blogger.com/profile/16438854144326976774noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-1436229766426405201.post-54962330121228536472014-11-26T19:32:00.001+01:002014-11-26T19:32:14.168+01:00Skonsultuj się z lekarzem<div dir="ltr" style="text-align: left;" trbidi="on">
Uwielbiam moje studia.<br />
Ostatnio odkryłam u siebie większość z objawów wypalenia zawodowego połączonego z pracoholizmem. A co najszybciej odstresowuje? Alkohol. Dlatego siedzę sobie w łóżku z butelką słowackiego Sarisa pomarańczowego, oglądam "Modern Family" i rozkoszuję się chwilą (w przerwie między zaliczeniami).<br />
Salute!<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<iframe allowfullscreen='allowfullscreen' webkitallowfullscreen='webkitallowfullscreen' mozallowfullscreen='mozallowfullscreen' width='320' height='266' src='https://www.youtube.com/embed/n3rewv3FjOg?feature=player_embedded' frameborder='0'></iframe></div>
</div>
Magulechttp://www.blogger.com/profile/16438854144326976774noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-1436229766426405201.post-58846036116567305322014-11-22T19:27:00.000+01:002014-11-26T19:32:46.857+01:00Sweet dogs<div dir="ltr" style="text-align: left;" trbidi="on">
Zdechł Atos - pies, który był w mojej rodzinie od 18 lat, a ja nawet nie mam z nim zdjęcia na pamiątkę.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<iframe allowfullscreen='allowfullscreen' webkitallowfullscreen='webkitallowfullscreen' mozallowfullscreen='mozallowfullscreen' width='320' height='266' src='https://www.youtube.com/embed/qJGDjnthhMw?feature=player_embedded' frameborder='0'></iframe></div>
<br /></div>
Magulechttp://www.blogger.com/profile/16438854144326976774noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-1436229766426405201.post-73262096762001326432014-10-26T08:18:00.001+01:002014-10-26T08:28:12.803+01:00Zmiana czasu<p dir=ltr>Właśnie obudziłam się z paniką i pytaniem w głowie: "Gdzie i na co zaspałam tym razem?". Okazuje się, że nigdzie, bo wczoraj odbyliśmy zajęcia z dzisiaj i dzięki temu zrobił nam się wolny dzień.<br>
Oczywiście śniła mi się praca. Tym razem, że przyjęto nową, młodą i ładną dziewczynę, która bezustannie rzucała mi kłody pod nogi. Dlatego, mimo że powinnam się czuć wyspana, to tak się wcale nie czuję.<br>
Prawdopodobnie odczuwam też skutki kaca, choć wcale nie ja piłam. Znacie to uczucie?<br>
A za oknem niesamowicie postapokaliptyczny widok.</p>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"> <a href="http://lh6.ggpht.com/-0KeQjosZXEU/VEyieh0_51I/AAAAAAAAA80/i7KQHnVcOjw/s1600/IMG_20141026_081514.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"> <img border="0" src="http://lh6.ggpht.com/-0KeQjosZXEU/VEyieh0_51I/AAAAAAAAA80/i7KQHnVcOjw/s640/IMG_20141026_081514.jpg"> </a> </div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"> <a href="http://lh4.ggpht.com/-hiisoTmGEFc/VEyiiMw3zmI/AAAAAAAAA88/b-B2mIIqLbo/s1600/IMG_20141026_081551.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"> <img border="0" src="http://lh4.ggpht.com/-hiisoTmGEFc/VEyiiMw3zmI/AAAAAAAAA88/b-B2mIIqLbo/s640/IMG_20141026_081551.jpg"> </a> </div>Magulechttp://www.blogger.com/profile/16438854144326976774noreply@blogger.com2tag:blogger.com,1999:blog-1436229766426405201.post-41010609418881868612014-10-12T11:54:00.000+02:002014-10-12T11:54:37.070+02:00Ta sprośna locha prawdy suka<div dir="ltr" style="text-align: left;" trbidi="on">
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<iframe allowfullscreen='allowfullscreen' webkitallowfullscreen='webkitallowfullscreen' mozallowfullscreen='mozallowfullscreen' width='320' height='266' src='https://www.youtube.com/embed/Gbblgl-h0Y8?feature=player_embedded' frameborder='0'></iframe></div>
<br />
Coś w tym jest, sami zobaczcie.</div>
Magulechttp://www.blogger.com/profile/16438854144326976774noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-1436229766426405201.post-71603977845873096532014-09-02T22:34:00.000+02:002014-09-02T22:34:48.363+02:00Luna<div dir="ltr" style="text-align: left;" trbidi="on">
A takie o to mam cudne paznokcie, druga ręka również piękna ;)<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://4.bp.blogspot.com/-pdIGrZaUrvI/VAYpif3kqgI/AAAAAAAAA54/MMJhsIL_Y0E/s1600/10511094_898987870129757_7217316981039601957_n.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://4.bp.blogspot.com/-pdIGrZaUrvI/VAYpif3kqgI/AAAAAAAAA54/MMJhsIL_Y0E/s1600/10511094_898987870129757_7217316981039601957_n.jpg" height="240" width="320" /></a></div>
<br /></div>
Magulechttp://www.blogger.com/profile/16438854144326976774noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-1436229766426405201.post-28454020541044462912014-08-15T17:42:00.001+02:002014-08-15T17:42:33.679+02:00Zapomnianehttp://www.youtube.com/watch?v=vdN-gZ7xSfk&feature=youtube_gdata_playerMagulechttp://www.blogger.com/profile/16438854144326976774noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-1436229766426405201.post-20396500547325193742014-06-27T22:51:00.001+02:002014-06-27T22:51:13.120+02:00Ozz wspaniały<p>Tak się konczy, jak Cię pies postanowi na spacer wyprowadzić.</p>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"> <a href="http://lh4.ggpht.com/-Xff9hs-dORk/U63ZPU7VobI/AAAAAAAAA1g/cHaf6c8gfWM/s1600/1403902054454.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"> <img border="0" src="http://lh4.ggpht.com/-Xff9hs-dORk/U63ZPU7VobI/AAAAAAAAA1g/cHaf6c8gfWM/s640/1403902054454.jpg"> </a> </div>Magulechttp://www.blogger.com/profile/16438854144326976774noreply@blogger.com0Limanowa, Limanowa49.70587 20.42228tag:blogger.com,1999:blog-1436229766426405201.post-14052732523359603892014-06-25T18:38:00.001+02:002014-06-27T22:51:44.426+02:00Dziennik studenta - sesja<p>Sesja - drugi tydzień<br>
Poniedziałek - odpoczynek<br>
Do egzaminu sporo czasu, należy mi się chwila odpoczynku, po weekendowych zaliczeniach, trzeba też zrobić coś dla siebie.<br>
Bilans: 12 muffin z nadzieniem truskawkowym, 12 muffin bananowych z czekoladą, nauka - 0.</p>
<p>Wtorek - przygotowania<br>
Do soboty jeszcze 4 dni, więc jest czas, ale pasuje się powoli brać za naukę, bo potem będzie panika.<br>
Bilans: 1 gruntownie posprzątany pokój, 1 zawieszona tablica korkowa, 1 znaleziona na strychu sokowirówka (jedno oszczędzone marzenie urodzinowe), 6 marchewek, 6 jabłek, 4 brzoskwinie wykorzystane na wypróbowanie działania (3 szklanki przepysznego i zdrowego warzywno-owocowego soku), nauka - 0</p>
<p>Środa - początek paniki i rezygnacji<br>
Nawał pracy zawodowej potrafi dobić. I jak tu to wszystko pogodzić z nauką? Jestem taka zmeczona i śpiąca. Muszę dać sobie chwilę wytchnienia, bo już i tak nie jestem w stanie skupić się na niczym.<br>
Bilans: poziom lenistwa - bliski maksimum, poziom paniki - niebezpiecznie zbliża się do granicy, poziom rezygnacji - rzucam to wszystko w cholerę, poziom senności - zasypiam na siedząco, nauka - ?</p>
<p>Cd. być może nastąpi...</p>
Magulechttp://www.blogger.com/profile/16438854144326976774noreply@blogger.com0Limanowa, Limanowa49.70587 20.42228tag:blogger.com,1999:blog-1436229766426405201.post-86813460507181660052014-06-19T17:16:00.001+02:002014-06-19T17:16:41.104+02:00Roz-kosz<p>Uwielbiam dni, kiedy mam czas zrobić sobie smaczne śniadanie. :-)</p>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"> <a href="http://lh3.ggpht.com/-IviO4x-VGHc/U6L-mfVbK5I/AAAAAAAAAzM/mDfc6Mflqug/s1600/DSC_0156.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"> <img border="0" src="http://lh3.ggpht.com/-IviO4x-VGHc/U6L-mfVbK5I/AAAAAAAAAzM/mDfc6Mflqug/s640/DSC_0156.jpg"> </a> </div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"> <a href="http://lh5.ggpht.com/-prdv_OlsV1E/U6L-o1DrEjI/AAAAAAAAAzU/7LHG3zR8w7A/s1600/DSC_0157.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"> <img border="0" src="http://lh5.ggpht.com/-prdv_OlsV1E/U6L-o1DrEjI/AAAAAAAAAzU/7LHG3zR8w7A/s640/DSC_0157.jpg"> </a> </div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"> <a href="http://lh6.ggpht.com/-Onc_6m4lz1w/U6L-rh6lQII/AAAAAAAAAzc/ZVbZ_4DSKp0/s1600/DSC_0158.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"> <img border="0" src="http://lh6.ggpht.com/-Onc_6m4lz1w/U6L-rh6lQII/AAAAAAAAAzc/ZVbZ_4DSKp0/s640/DSC_0158.jpg"> </a> </div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"> <a href="http://lh5.ggpht.com/-b74p9GItLRA/U6L-wC5mMxI/AAAAAAAAAzk/t4jTSiqtx94/s1600/DSC_0159.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"> <img border="0" src="http://lh5.ggpht.com/-b74p9GItLRA/U6L-wC5mMxI/AAAAAAAAAzk/t4jTSiqtx94/s640/DSC_0159.jpg"> </a> </div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"> <a href="http://lh5.ggpht.com/-xjd3M6Z-EZc/U6L-0KBa1vI/AAAAAAAAAzs/rn-qL3kr8z8/s1600/DSC_0160.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"> <img border="0" src="http://lh5.ggpht.com/-xjd3M6Z-EZc/U6L-0KBa1vI/AAAAAAAAAzs/rn-qL3kr8z8/s640/DSC_0160.jpg"> </a> </div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"> <a href="http://lh5.ggpht.com/-441wDDemmVA/U6L-1uLIJsI/AAAAAAAAAz0/etdJlBaiCHs/s1600/DSC_0161.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"> <img border="0" src="http://lh5.ggpht.com/-441wDDemmVA/U6L-1uLIJsI/AAAAAAAAAz0/etdJlBaiCHs/s640/DSC_0161.jpg"> </a> </div>Magulechttp://www.blogger.com/profile/16438854144326976774noreply@blogger.com0Limanowa, Limanowa49.70587 20.42228tag:blogger.com,1999:blog-1436229766426405201.post-43534989862006924422014-06-13T22:58:00.001+02:002014-06-13T22:58:22.115+02:00Moc<p>Robi się jutrzejsze pożywne śniadanko.</p>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"> <a href="http://lh5.ggpht.com/-vdC0xGauMVo/U5tlxeuY3aI/AAAAAAAAAyU/OqMrlJjx5Ag/s1600/DSC_0136.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"> <img border="0" src="http://lh5.ggpht.com/-vdC0xGauMVo/U5tlxeuY3aI/AAAAAAAAAyU/OqMrlJjx5Ag/s640/DSC_0136.jpg"> </a> </div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"> <a href="http://lh5.ggpht.com/-Z4z9iVCEHF8/U5tl0QAk-XI/AAAAAAAAAyc/WNx1e7UhlYM/s1600/DSC_0137.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"> <img border="0" src="http://lh5.ggpht.com/-Z4z9iVCEHF8/U5tl0QAk-XI/AAAAAAAAAyc/WNx1e7UhlYM/s640/DSC_0137.jpg"> </a> </div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"> <a href="http://lh6.ggpht.com/-qAydgoz1KyI/U5tl3jRMDnI/AAAAAAAAAyk/uGvBtA7ut5Y/s1600/DSC_0138.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"> <img border="0" src="http://lh6.ggpht.com/-qAydgoz1KyI/U5tl3jRMDnI/AAAAAAAAAyk/uGvBtA7ut5Y/s640/DSC_0138.jpg"> </a> </div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"> <a href="http://lh5.ggpht.com/-v-qM7SJwW4Q/U5tl6DmduOI/AAAAAAAAAys/GAcj3Jtte9U/s1600/DSC_0139.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"> <img border="0" src="http://lh5.ggpht.com/-v-qM7SJwW4Q/U5tl6DmduOI/AAAAAAAAAys/GAcj3Jtte9U/s640/DSC_0139.jpg"> </a> </div>Magulechttp://www.blogger.com/profile/16438854144326976774noreply@blogger.com0limanowski,49.70841 20.432184tag:blogger.com,1999:blog-1436229766426405201.post-62609061865216533772014-06-10T23:21:00.001+02:002014-06-10T23:21:04.062+02:00Względnie<p>Temperatura podana przez pogodę w telefonie: 18 stopni.<br>
Temperatura odczuwalna: 31 stopni.</p>
<p>Topię się, ale mam nowe sandałki.</p>
<p>Plus rozpoczęte kolejne podejście do choć trochę aktywniejszego trybu życia, samopoczucie od razu +1000.</p>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"> <a href="http://lh5.ggpht.com/-4KKpNhz_1PM/U5d2u8sSerI/AAAAAAAAAxk/T1_Z3iEzilI/s1600/1402434945328.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"> <img border="0" src="http://lh5.ggpht.com/-4KKpNhz_1PM/U5d2u8sSerI/AAAAAAAAAxk/T1_Z3iEzilI/s640/1402434945328.jpg"> </a> </div>Magulechttp://www.blogger.com/profile/16438854144326976774noreply@blogger.com0